Czy biżuteria to tylko kobieca sprawa? O biżuterii męskiej

W czasach dzisiejszego równouprawnienia, aż chce się napisać o biżuterii dla mężczyzn. W
końcu to oni pierwsi ją nosili. Najpierw była kojarzona z władzą  – myślę tu o koronie lub
pierścieniach. Potem do męskiej biżuterii dołączyły łańcuchy – szczególnie, gdy powstały
liczne urzędy. Piratów często przestawiano z kolczykiem w uchu. Co epoka to różna moda i
styl męskiej biżuterii. A jak to wygląda dziś? Czy współczesnemu mężczyźnie przystoi
biżuteria?

Biżuteria męska

Nie wiadomo co na to sami panowie, ale wydaje się, że i oni lubią podkreślać własny styl,
właśnie biżuterią. Oczywiście najpopularniejszą biżuterią czy ozdobą męskiej urody pozostaje zegarek. Choć i moda na nie się zmienia. Nie zmienia się jednak fakt, że panowie również chcą dobrze wyglądać i podkreślać to właśnie biżuterią. Panowie nie pozostają w tyle za paniami i wyznaczają własne trendy.

Bransoletki

Wbrew pozorom ta ozdoba pięknie wygląda nie tylko na kobiecej ręce. Mocne, skórzane
bransolety mogą pięknie wyglądać z garniturem. Szczególnie wtedy, gdy skórę połączyły ze
srebrem – bransoletka będzie pięknie komponować się ze spinkami do mankietów.  Taka
wersja męskiej biżuterii jest chyba najpopularniejsza. Poza tym to właśnie spinki bywają
ozdobą samą w sobie, są też świetnym pomysłem na prezent dla eleganckiego mężczyzny.

Sygnety

Sygnety to jedna najpiękniejszej biżuterii. Bardzo męska i popularna ozdoba. Zresztą różnego rodzaju pierścienie i pierścionki były tradycyjnym elementem męskiej garderoby. To na pierścieniach znajdował się herb szlachecki, który odciskano na ważnych dokumentach. Nawet tacy twardziele polskiej literatury jak Kmicic czy Skrzetuski również nosili pierścienie. Dziś sygnety zostały zastępione  przez proste obrączki. Najczęściej są one wykonane ze stali lub srebra. Stanowią również doskonały przykład współczesnej, męskiej biżuterii.

Łańcuszki

Niestety łańcuszki kojarzą się głównie z mało dyskretną biżuterią złotą lub srebrną.
Tymczasem łańcuszki są ozdobą samą w sobie. Tym bardziej, że panowie mogą sobie
pozwolić na surowe materiały lub po prostu większe ogniwa niż kobiety. W wersji bardzo
odważnej panowie noszą również perły – ale są one ułożone na kształt różańca, co nie
wszyscy traktują jako ozdobę. Męska biżuteria ma się świetnie i nie należy odbierać tego jako zniewieściałość, tylko podążanie za modą.